Życie w Matrixie: Pod wpływem alkoholu można prowadzić rozprawę, ale nie rower, czy kielnię murarską. Decyzja Izby Dyscyplinarnej SN w sprawie sędziego
Zastanawiasz się czasami, czy żyjesz w Matrixie? Rozejżyj się świat jest pełen dowodów
Prowadzenie przez sędziego rozprawy pod wpływem alkoholu nie stanowi przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i na tej podstawie nie można wyrazić zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej – wynika z decyzji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Sąd przychylił się tylko do pierwszej części wniosku. Uznał, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, że zachodzi dostatecznie uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i zezwolił na pociągnięcie sędziego od odpowiedzialności karnej, zawieszeniu go w czynnościach służbowych oraz obniżeniu wynagrodzenia.
ID SN uznała jednak, że nie doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że „polski ustawodawca jak do tej pory nie zdecydował się na penalizację orzekania sędziego pod wpływem alkoholu tak jak to ma miejsce w przypadku kierowania samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Znamiona przepisu art. 231 k.k. nie są z gumy, które dają się rozciągać na wszelkie karygodne zachowania z punktu widzenia określonych norm społecznych”.
Przytoczony zarzut, w ocenie sądu, spełnia za to wymogi deliktu dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności sędziego.
Źródło: https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8376063,sedzia-prowadzenie-rozprawy-pod-wplywem-alkoholu-samochod-immunitet.html
Konsekwencje wobec pracownika ( plebsu, pospulstwa, motłochu – czytaj ludzi pracy) ze strony pracodawcy:
Bez wątpliwości pozostaje fakt, że pracodawca może wyciągnąć negatywne konsekwencje względem nietrzeźwego pracownika. Do najłagodniejszych należy zakwalifikować karę upomnienia bądź nagany. Bardziej dotkliwą może okazać się kara pieniężna. Przy czym zgodnie z art. 108 par. 3 Kodeksu pracy za jedno przekroczenie kara ta nie może być wyższa od jednodniowego wynagrodzenia pracownika, a łącznie kary pieniężne nie mogą przewyższać 1/10 części wynagrodzenia przypadającego pracownikowi do wypłaty, po dokonaniu potrąceń.
Jednak najbardziej przykrą konsekwencją byłaby utrata pracy regulowana art. 52 par. 1 pkt 1 k.p., z którego wynika, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Jednak w tym miejscu należy pamiętać, że pracodawca musi posiadać niezbite dowody świadczące o nietrzeźwości pracownika, bowiem to będzie przyczyną zwolnienia. Do nich będą należały między innymi badania pracownika opisane powyżej.
Źródło: https://www.infor.pl/prawo/praca/rozwiazanie-umowy/3566694,Pracownik-pod-wplywem-alkoholu-zwolnienie-z-pracy.html